Listy czytelników. Listy czytelników. Shutterstock
Strona główna

Listy czytelników

Jesteśmy w kontakcie.

Szanowna Redakcjo!

Do artykułu Andrzeja Hołdysa „Powszechna siła nacisku” („WiŻ” 9/2024) wkradła się nieścisłość dotycząca wyjaśnienia powstawania siły nośnej działającej na skrzydło samolotu podczas lotu. Nieścisłość ta jest dość powszechna i występuje w wielu starszych podręcznikach fizyki – „Powietrze opływające je [skrzydło] od góry porusza się szybciej niż opływające je z dołu. W takim szybciej płynącym powietrzu ciśnienie jest niższe. (...) pojawia się siła nośna, która unosi samolot”. W nowszych książkach zwraca się uwagę, że przywołane wyżej zjawisko – opisywane przez prawo Bernoulliego – nie wystarcza, aby w pełni opisać powstawanie siły nośnej. Jest ono odpowiedzialne tylko za niewielką część tej siły. Zasadniczo siła nośna powstaje z powodu trzeciej zasady dynamiki Newtona. Kształt skrzydła i jego ustawienie względem toru lotu (tzw. kąt natarcia) powodują, że opływające powietrze kierowane jest do tyłu w dół. Każda akcja wywołuje reakcję – na skrzydło działa skierowana w górę siła reakcji spychanego w dół powietrza: siła nośna.

Grzegorz Grzegorczyk

Szanowny Czytelniku!

Dziękujemy za uzupełnienie i zaktualizowanie wiedzy.

Redakcja

Droga Redakcjo „WiŻ”!

We wrześniowym numerze Pan Andrzej Hołdys w artykule o ciśnieniu napisał, że atomy w ciałach stałych są nieruchome. Dotąd sądziłem, że cząsteczki i atomy drgają. Jak jest naprawdę?

Paweł Adamus

Drogi Czytelniku!

Faktycznie, wyraziłem się nieprecyzyjnie. Oczywiście, że wszystkie cząsteczki drgają. W tym przypadku chodziło o podkreślenie, że – w przeciwieństwie do cieczy i gazów – cząsteczki w ciałach stałych nie mogą się swobodnie przemieszczać. W tym sensie pozostają nieruchome, że nie zmieniają miejsca. Zamiast słowa „nieruchome” lepsze byłoby określenie „niemobilne”.

Andrzej Hołdys

Szanowna Redakcjo!

W artykule o palladzie w numerze 10 „WiŻ” pani Justyna Jońca dwukrotnie podkreśla, że jest on droższy od złota. Zajrzałem do witryny internetowej www.bankier.pl i sprawdziłem historię cen obu tych metali szlachetnych (kategoria: surowce). Okazuje się że na dzień 2 października 2024 r. cena uncji palladu wynosi 1020 dol., podczas gdy cena uncji złota to 2650 dol. Dodam, że pallad spadł poniżej 2000 dol. za uncję w listopadzie 2022 r. i nie przekroczył dotąd tej kwoty. Złoto natomiast od mniej więcej roku kosztuje ciągle ponad 2000 dol. za uncję. Podobnie wygląda sprawa z platyną, która nadal – niesłusznie – postrzegana jest przez wielu ludzi jako droższa od złota. Należy podkreślić, że mówimy o surowcach, czyli metalach nieprzetworzonych, niebędących wyrobami przemysłu precyzyjnego czy jubilerstwa.

Z wyrazami sympatii stały czytelnik Paweł Adamus

Szanowny Panie!

Rzeczywiście, analiza obecnych danych z rynku metali szlachetnych wskazuje, że złoto od jakiegoś czasu utrzymuje wyższą cenę niż pallad.

Justyna Jońca

Dzień dobry

Jestem stałym czytelnikiem „WiŻ” od ponad 50 lat. Bardzo dziękuję p. Kamilowi Nadolskiemu i redakcji za świetny tekst „Kultowe zyski” zamieszczony październikowym wydaniu.

Imię i nazwisko do wiadomości redakcji

***

Zapraszamy do pisania listów na adres wiedzaizycie@wiz.pl

Wiedza i Życie 11/2024 (1079) z dnia 01.11.2024; Listy czytelników; s. 80