Trzecia kultura Siwczyka: Koniec poezji i roku
Czasami odnoszę wrażenie, że Wojaczek był poetą rozżarzonych sensem wersów, których nie da się wygasić i okiełznać w formułach – nawet najbardziej zaawansowanych intelektualnie – interpretacji. A samospalenie, które zorganizował swojemu życiu, podbija tylko stawkę etyczną, jaka czaiła się w diagnozie, którą postawił światu. [Artykuł także do słuchania]
Krzysztof Siwczyk
15 grudnia 2024