Pulsar - najnowsze badania naukowe. Pulsar - najnowsze badania naukowe. Shutterstock
Człowiek

Kilkulatki z Syrii zostawiły ślady ukradzionego dzieciństwa

Naczynia znalezione w Tel Hama przebadali naukowcy z zTel Awiwu i Kopenhagi. Poznali szczegóły funkcjonowania tego starożytnego centrum produkcji ceramiki.

Dziś pomysł, że kilkulatki, zamiast budować zamki z piasku i lepić ludziki z plasteliny, mają tworzyć ceramikę używaną na królewskich bankietach, byłby trudny do zaakceptowania. Wygląda na to, że 4,5 tys. lat temu w królestwie Ebla na terenie Syrii była to zwyczajna praktyka. Badania archeologów z Tel Awiwu i Kopenhagi, prowadzone pod okiem dr. Akivy Sandersa, dowiodły, że dwie trzecie naczyń ceramicznych znalezionych w Tel Hama wykonali mali rzemieślnicy.

Pierwotnie w tym starożytnym centrum produkcji ceramiki garncarze i garncarki miały po 12–13 lat. Zmieniło się to wraz z powstaniem Królestwa Ebla, gdy możne warstwy społeczeństwa się wzbogaciły i organizowały alkoholowe libacje, podczas których zużywano mnóstwo kielichów. Potrzeby produkcyjne stale rosły, a precyzja wykonania małych naczynek była mile widziana, więc do pracy zatrudniano coraz młodszych pracowników. W pewnym momencie – jak wynika z badania odcisków palców na ceramice – ich większość stanowiły 7–8 latki. Co więcej, wygląda na to, że dzieci od najmłodszych lat były szkolone, aby tworzyć naczynia o jednolitym kształcie i rozmiarach. To przypomina standardy produkcyjne z czasów rewolucji przemysłowej, tyle że bez fabryk i maszyn.

Wykonywana przez dzieci praca była monotonna. Uniemożliwiała naukę, rozwój i zabawę, które dziś uznajemy za normalne elementy dzieciństwa. Według dr. Sandersa mali garncarze cieszyli jednak pewnym przywilej – po godzinach wytwarzania kubków, pozwalano im na własną kreatywną twórczość: lepiły figurki i miniaturowe naczynia. To bardzo optymistyczna interpretacja – według innych badaczy nie była to wcale rozrywka, a już na pewno mali pracownicy nie mieli czasu, by się tymi przedmiotami bawić. Służyły one raczej zamożnym dzieciom albo miały przeznaczenie kultowe: trafiały do grobowców lub na ołtarzyki bogów. Niewykluczone jednak, że małym pracownikom ich kształtowanie sprawiało większą radość niż lepienie kolejnych takich samych naczyń.

Badania w Tel Hama dowodzą, że dzieci odegrały ważną rolę w rozwoju starożytnego przemysłu ceramicznego w Syrii. Przede wszystkim jednak boleśnie przypominają o losie dzieci w starożytnych – i nie tylko – społeczeństwach.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną