janiecbros / Getty Images
Człowiek

Ultradźwiękowa medytacja

Stymulacja mózgu może prowadzić do stanu uważności

Nawet gdy nic nie robimy, nasz mózg jest niestrudzenie aktywny – śni na jawie, analizuje, zastanawia się nad przeszłością lub przyszłością. Sposób funkcjonowania błądzącego umysłu ma istotny wpływ na kształtowanie naszych świadomych, wewnętrznych doświadczeń.

W badaniu obejmującym 30 osób naukowcy zastosowali fale ultradźwiękowe o niskiej intensywności do oddziaływania na obszar mózgu związany z introspekcją i myśleniem o czymś innym niż wykonywane zadanie. Osoby, które przeszły 5-minutową stymulację ultradźwiękową, zgłaszały znacznie zwiększoną uważność – zdolność do bycia w pełni obecnymi w danej chwili, bez refleksji dotyczących innych lub siebie. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie „Frontiers in Human Neuroscience”.

„Dotąd nie zetknąłem się z takim wykorzystaniem ultradźwięków, ale ten rodzaj neuromodulacji ma istotny wpływ na zmianę naszego sposobu myślenia o uważności i jej zwiększaniu” – mówi Hadley Rahrig, psycholog społeczny z University of Wisconsin-Madison, który również bada ten stan umysłu.

Naukowcy skupili się na sieci domyślnej mózgu (DMN), układzie połączonych struktur, które aktywizują się, gdy umysł nie jest skierowany na zadania zewnętrzne, a skupia się na wspominaniu lub wizualizowaniu przyszłości. Nieprawidłowe działanie DMN powiązano z myśleniem lękowym i objawami depresji. „Umysł po prostu wpada w jakąś myśl i nie jesteś w stanie jej przerwać. Aby mu pomóc i pozwolić sieci ostygnąć, spróbowaliśmy stymulacji ultradźwiękowej” – mówi Brian Lord, neurobiolog z University of Arizona i główny inicjator badań.

Od czasu odkrycia DMN w 2001 roku naukowcy próbowali działać nań ogólnymi metodami, takimi jak medytacja i terapia psychodeliczna. Precyzyjny wpływ na funkcje tej sieci pozostawał jednak nieosiągalny ze względu na jej głębokie położenie w mózgu. Lord i jego zespół zmierzyli się z tym wyzwaniem, emitując przezczaszkowo wiązkę ultradźwięków. Wykorzystano technikę, która przekształca prąd elektryczny w skoncentrowane fale akustyczne (połowie badanych wysyłano dla porównania pozorowane ultradźwięki). Fale te przenikają mózg z milimetrową precyzją i głębiej niż inne nieinwazyjne metody stymulacji, które zazwyczaj wykorzystują pole magnetyczne lub przymocowane do głowy elektrody w celu indukowania prądów elektrycznych w zakresie kilku centymetrów.

Skany funkcjonalnego MRI wykazały, że skutecznie zahamowano aktywność w tylnej korze zakrętu obręczy, kluczowej dla DMN strukturze powiązanej z regulacją emocji i koncentracją podczas medytacji. Badani zgłaszali w kwestionariuszach i wywiadach co najmniej 30-minutowe stany podobne do głębokiej medytacji: zaburzone poczucie czasu, mniej negatywnych myśli i łatwość oderwania się od swoich odczuć. Inny zespół z University of Arizona testuje tę technikę w leczeniu zaburzeń nastroju, m.in. depresji.

„Stroma krzywa uczenia się jest jedną z głównych barier w medytacji i uważności. Stymulacja mózgu może działać jak trening umysłu, ułatwiając osiąganie głębokich stanów świadomości – to nasz podstawowy cel” – mówi Lord.

Świat Nauki 2.2025 (300402) z dnia 01.02.2025; Skaner; s. 12

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną