W amerykańskim Kongresie umierają fakty

Autorzy tego badania stworzyli dwie listy. Na pierwszej znalazło się 49 słów kluczowych, które pozwoliły im zidentyfikować argumentację opartą o fakty (m.in. prawda, dowód, badanie, dochodzenie). Na drugiej – 35 słów dla uzasadnień opartych na przekonaniach (m.in. wiara, opinia, intuicja, zdrowy rozsądek). Między 1879 r. a pierwszą połową XX w. relacja między jednym a drugim typem w mowach członków Kongresu, utrzymywała się na równym poziomie z niewielkimi odchyleniami w jedną bądź drugą stronę. Od lat 40. Do połowy lat 70. XX zdecydowaną przewagę zyskały fakty. A konsekwentnie traciły na popularności, osiągając swoje historyczne minima w 2022 r. Analiza postów kongresmenów na X (dawnym Twitterze) z lat 2011–2022 dała podobne wyniki.

To, w jaki sposób prowadzone są debaty w Kongresie, można interpretować jako odzwierciedlenie szerszych zmian w amerykańskim społeczeństwie. Autorzy badania wskazują bowiem, że zarzuceniu faktów na rzecz przekonań, towarzyszył pogłębiający się ideologiczny rozdźwięk między demokratami a republikanami oraz wzrost nierówności majątkowych w całym kraju. Według amerykańskich politologów polaryzacja między dwoma dominującymi partiami rozpoczęła się właśnie w latach 70. Tamta dekada jest również uważana za czas „konserwatywnej rewolucji” w Ameryce, kiedy liberalne wartości zaczęły tracić popularność w debacie publicznej.

Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.