Shutterstock
Środowisko

Miedzynarodowy Dzień Wróbla

Jest go coraz mniej. Jego populacja np. w Wielkiej Brytanii i Holandii przez ostatnie 30 lat spadła niemal dwukrotnie. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody uznała go za gatunek wymierający, w Unii Europejskiej jest objęty całoroczną ochroną. Dlaczego ginie?
Ma coraz mniej możliwości gniazdowania. Zamykając otwory wentylacyjne i uszczelniając wszelkie otwory w budynkach, pozbawiamy go miejsc, w których mógł zakładać gniazda. Kiedy nie może zamieszkać pod dachami, w szparach, szczelinach czy wyłomach siedzib ludzkich, podejmuje próby lęgów w żywopłotach. A tam zagrażają mu drapieżniki.
Brakuje mu pokarmu. Coraz mniej owadów, spadek ilości pokarmu roślinnego, zanik transportu konnego, chemizacja środowiska, koszenie trawników – to tylko niektóre powody.
Pada ofiarą drapieżników. Miasta stają się obiektami prawdziwej inwazji ptaków krukowatych. Gnieżdżą się w nich sroka, wrona siwa, a w ostatnich latach także i sójka. Ptaki te korzystają z resztek zostawionych przez człowieka, ponadto robią prawdziwy pogrom wśród lęgów (jaj i pisklęta) ptaków drobnych.
Wycinamy mu krzewy. W wielu miastach zapanowała moda na idealnie przystrzyżone trawniki. Przy okazji likwiduje się gęste krzewy, w miejsce których sadzi się rośliny miniaturowe. Jest to oczywiście wygodne z punktu widzenia ekonomii, ponieważ o taką zieleń łatwiej można dbać i nie wymaga to dużych kosztów. Ale wraz z wycinką starych, wysokich żywopłotów traci bezpieczne azyle.
Do tego dochodza upały, zanieczyszczenie powietrza, stosowanie pestycydów.
Pamiętajmy o wróblu. Nie tylko 20 marca, w dniu jego święta.
____________________________________________
źródło: Uniwersytet Łódzki