Pulsar - wyjątkowy portal naukowy. Pulsar - wyjątkowy portal naukowy. Shutterstock
Środowisko

Wróble pokochały Berlin

Wszędzie w Europie wróble drastycznie zmniejszają swoją liczebność. Wszędzie poza niemiecką stolicą.

Wróble związały swoje życie z człowiekiem. Ten zaś często nawet ich nie odróżnia od mazurka. Passer montanus woli wsie niż miasta. Obie płcie wyglądają u niego niemal identycznie: mają czekoladowy wierzch głowy i czarną plamę na jasnym policzku. Wróbel zwyczajny, Passer domesticus, preferuje miasta. Samiec i samica mają inne upierzenie. Pan wróbel szczyci się wielkim czarnym krawatem na piersi oraz szarą czapeczką na brązowym wierzchu głowy. Natomiast szarobrązowe upierzenie samicy nie wyróżnia się niczym szczególnym. U obu płci, z racji ich upodobań, barwy giną często pod warstwą kurzu.

Wróble upodobały sobie sąsiedztwo ludzi. Jest tylko jedno miejsce na świecie, gdzie nadal prowadzą pierwotny tryb życia – to Iran. Tam oba gatunki gniazdują w pasach drzew i krzewów nad jeziorami, rzekami i wśród stepów. Jesienią wędrują dużymi stadami na południe. I to właśnie tam, jak się przypuszcza, natknęły się na pierwszych ludzi. Kilka tysięcy lat temu związały się z nimi na stałe. Zwiększyły też trochę swoje rozmiary: ich czaszka stała się mocniejsza, a dziób większy, ostrzejszy i bardziej wydłużony. A ponieważ zawsze lubiły ziarna, obsiadały pola uprawne ludzi. Wraz z nimi też przewędrowały na północ, gdzie wyszukiwały ziaren wśród końskich odchodów. Upodobały sobie tę egzystencję.

Trudno dziś sobie wyobrazić miasto czy wieś bez wróbli. A powinniśmy. Ich liczebność gwałtownie zaczęła się ostatnio zmniejszać. Często tego nie zauważamy, bo wróble są niemal wszędzie. A przecież dane są nieubłagane. Od początku XXI wieku ich liczba stale maleje. Nie wiadomo dlaczego. Spekuluje się, że to z powodu braku koni i częstszego koszenia trawników. Wróble nie mają już miejsc, gdzie mogłyby się najeść i założyć gniazda.

W Berlinie postanowiono temu przeciwdziałać. Niemcy rozwiesili budki lęgowe. Małe ptaszki mogły więc spokojnie wysiadywać jaja i wychowywać młode. Były też dokarmiane i znajdowały pokarm wśród nieskoszonej trawy. Dzięki tym akcjom w Berlinie mieszka dziś około 190 tys. par wróbli. Dla porównania, w Hamburgu jest ich tylko 16 tys.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną