Próbka wody z cząstkami mikroplastiku. Próbka wody z cząstkami mikroplastiku. Shutterstock
Środowisko

Wszędobylski mikroplastik

Na powierzchni Morza Północnego w pobliżu Anglii unosi się średnio 25 tys. plastikowych drobin na każdym kilometrze kwadratowym. Są na Ziemi miejsca, gdzie pod tym względem jest jeszcze gorzej.

Plastikowe śmieci to nie tylko względnie duże przedmioty lub ich fragmenty zalegające na plażach czy niesione przez prądy morskie. To także mikroskopijny drobiazg. Według różnych szacunków ludzkość co roku wytwarza 10–40 mln t mikroplastiku, do którego zalicza się cząstki o średnicy poniżej 5 mm. Co się z nimi dzieje? Migrują po całym świecie, stopniowo zaśmiecając kolejne części globu – są w glebie, powietrzu, rzekach, jeziorach i morzach. Wnikają też do wnętrz żywych organizmów, także do naszych ciał. Ostatnio badacze z Niemiec i Brazylii zidentyfikowali plastikowe drobiny w opuszkach węchowych kilkunastu zmarłych osób. Niemal na pewno cząstki dostały się do ich mózgów szlakiem wiodącym przez receptory węchowe w nosie, a potem przez nerwy węchowe.

Mikroplastik zbiera się też w morzach i oceanach, a zależy to od prądów morskich. Naukowcy próbują ustalić, gdzie jest go najwięcej. Ostatnio płynęli wzdłuż Wielkiej Brytanii przez Morze Północne, a ich katamaran ciągnął sieć z filtrami wyłapującymi drobiazg różnych rozmiarów. Rekord został pobity na płytkim akwenie Southern Bight, znajdującym się na północ od kanału La Manche i oddzielającym Wielką Brytanię od Holandii i Belgii. Na jego powierzchni koncentracja mikroplastiku przekraczała 25 tys. cząstek na 1 km2.

„To najwyższa wartość zmierzona do tej pory w Morzu Północnym” – mówi oceanografka Danja Hoehn, główna autorka badań opublikowanych we „Frontiers in Marine Science”. Lepiej było w pobliżu Szkocji (4–5 tys./km2), a najniższe wartości zmierzono tam, gdzie Morze Północne graniczy z otwartym oceanem (3 tys./km2). Wszędzie przeważał polietylen (składnik np. toreb foliowych, butelek, opakowań, zabawek dla dzieci), a kolejne miejsca zajmowały zwykle polipropylen (m.in. opakowania, odzież, dywany, wykładziny, elementy samochodowe) i polistyren (opakowania, sztuczna biżuteria, styropian czy pudełka na płyty kompaktowe). Dodajmy jednak, że jeszcze więcej mikroplastiku w wodzie jest np. w pobliżu archipelagu Wysp Kanaryjskich – przeciętnie około miliona cząstek na 1 km2.

Wiedza i Życie 11/2024 (1079) z dnia 01.11.2024; Sygnały; s. 8