Pulsar - najciekawsze informacje naukowe. Pulsar - najciekawsze informacje naukowe. Shutterstock
Środowisko

Bawół bawołowi osobowościowym przyjacielem

Zwierzętom nie jest obojętne, z kim spędzają czas. Kogo wybierają na towarzyszy?

Czy zwierzęta mogą się ze sobą przyjaźnić? Dla opiekunów czworonogów odpowiedź jest oczywista. Często obserwują oni, że pies, kot czy królik wykazują wyraźną preferencję dotyczącą tego, z kim spędzają czas. Niekiedy wybierają sobie swojego „ulubionego” człowieka, a innym razem – przedstawiciela własnego lub jeszcze innego gatunku. Czy takie same relacje występują wśród dzikich zwierząt? Jeśli mowa o gatunku społecznym, zwłaszcza stadnym, to nie ma podstaw, by podważać możliwość istnienia przyjaźni pomiędzy poszczególnymi osobnikami.

W minionych latach ukazało się sporo publikacji naukowych dotyczących tzw. preferencyjnych powiązań społecznych (czyli mówiąc po ludzku: przyjaźni) pomiędzy delfinami, krukami, słoniami czy przedstawicielami naczelnych. Teraz pojawiło się nowe doniesienie dotyczące bliskich relacji nawiązywanych przez samice dzikich bawołów (Bubalus bubalis arnee – gatunek określany jako arni azjatycki, bawół indyjski lub bawół wodny).

Podobnie jak udomowione woły czy krowy, dzikie bawoły są zwierzętami stadnymi, które spędzają większość swojego czasu na żerowaniu. Procedura jest zawsze ta sama: najpierw się wypasają i połykają niemal nieprzeżute rośliny, a następnie szukają wygodnego miejsca, w którym odbijają wstępnie nadtrawioną treść pokarmową, przeżuwają ją dokładnie i ponownie połykają do dalszego trawienia. Okazuje się, że podczas tych czynności nie jest im obojętne, obok którego osobnika przebywają. Jeśli tylko mają możliwość, żerują, odpoczywają i przeżuwają pokarm w towarzystwie tych bawołów, które są do nich najbardziej podobne „osobowościowo”. Autorzy pracy, która ukazała się na łamach „iScience”, wykazali np., że samice mniej temperamentne, ze słabszą tendencją do zachowań dominacyjnych, chętniej przebywają z osobniczkami o analogicznych cechach. Natomiast te, które zachowują się bardziej ekstrawertycznie i wszędzie ich pełno, spędzają czas z innymi burzycielkami ładu społecznego.

Zbieranie tego typu informacji, a nie tylko liczb dotyczących rozrodu, żerowania czy zasięgu terytorialnego jest potrzebne przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, takie dane pokazują, jak złożone życie społeczne mogą mieć zwierzęta. Po drugie, zwracają uwagę na to, że do zapewnienia dobrostanu wielu gatunków (również tych hodowanych przez człowieka) potrzebne jest coś więcej, niż miska z karmą i legowisko.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.