Nieszczęśliwa siódemka, czyli co zatruwa ziemię
Gleby i tak już nie są w najlepszym stanie. Część ulega szybkiej degradacji z powodu erozji, nadmiernej presji rolniczej, zasolenia, niewłaściwego nawodnienia, przenawożenia, czy też błędów w stosowaniu pestycydów. Do tego dochodzą toksyczne metale i półmetale, które nie tylko obniżają produktywność gleby, ale też sprawiają, że pochodzące z niej produkty mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia.
O skażeniu gleb metalami ciężkimi mówi się nie od dziś, ale pierwszy raz grupa badaczy, głównie z chińskich uczelni, zebrała i poddała analizie dane z całego świata pochodzące łącznie z 1493 badań lokalnych i obejmujące łącznie prawie 800 tys. próbek gleb. Deyi Hou z Uniwersytetu Tsinghua w Pekinie ze współpracownikami wyliczyli, że skażonych co najmniej jednym metalem ciężkim jest ok. 242 mln hektarów gleb wykorzystywanych rolniczo, czyli 14–17 proc. wszystkich na Ziemi. W wielu miejscach normy bezpieczeństwa zdrowotnego są przekraczane równocześnie dla kilku toksyn, na przykład kadmu, niklu i arsenu.
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: Global soil pollution by toxic metals threatens agriculture and human health
Są dwa główne źródła toksycznych metali. Pierwsze to natura. Na przykład takie pierwiastki występują w większych ilościach w niektórych typach skał wulkanicznych, na których później rozwijają się gleby. Drugim źródłem jest człowiek. Metale ciężkie i metaloidy (jest nim np. arsen) płyną z przemysłu, rolnictwa i gospodarstw domowych. Płyną zresztą od tysięcy lat, o czym świadczą rdzenie lodowe z Grenlandii, w których odnaleziono warstewki wzbogacone w ołów pochodzący z zakładów metalurgicznych działających w Europie w czasach antycznych.
Autorzy badań wskazali ciągnącą się przez trzy kontynenty – od południowych Chin przez Indie, Bliski Wschód, deltę Nilu po Półwysep Bałkański i północne Włochy – strefę „wysokiego ryzyka”, w której łączny wpływ czynników naturalnych i antropogenicznych doprowadził do wyraźnego zwiększenia prawdopodobieństwa skażenia toksycznymi metalami. Są to obszary zbudowane często ze skał wulkanicznych. I zarazem te właśnie tereny człowiek zaczął intensywnie użytkować wiele tysięcy lat temu – tu powstały wielkie cywilizacje rolnicze, które zaczęły korzystać z metali wytapianych ze skał rudnych. „Ten transkontynentalny korytarz gleb wzbogaconych toksycznymi metalami to jeden z pierwszych drogowskazów wskazujących drogę do antropocenu” – podsumowują badacze.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.