Afery w świecie akademickim. Czasem lepiej nie wiedzieć, jak uprawia się naukę
Z nauką może być trochę tak jak z kiełbasą i polityką. Czasami lepiej nie wiedzieć, jak się ją robi. A ponieważ panuje tu zasada „publikuj albo giń”, pokusa jest spora.
4 lutego 2025
Była to jedna z najgłośniejszych afer ubiegłego roku. Zaczęła się od niepokojącej wiadomości, którą otrzymał dr Michael Bertram, ekotoksykolog ze Swedish University of Agricultural Sciences. Wydawnictwo Elsevier (ma w portfolio ok. 2,5 tys. czasopism naukowych) poinformowało go, że ktoś wykorzystał jego tożsamość do napisania kilkudziesięciu podejrzanych recenzji artykułów zgłoszonych do czasopisma „Science of the Total Environment (STOTEN)”, poświęconego badaniom nad środowiskiem.