Antybiotyki: zwierzęta dostaną ich więcej
Antybiotyki już są problemem. W hodowli zwierząt – bydło domowego, świń, owiec, kóz, drobiu czy ryb – stosuje się je powszechnie. Nie tylko do zwalczania chorób. Z jakiegoś powodu (być może z racji zmiany flory jelitowej) zwierzęta karmione paszą z antybiotykami szybciej rosną. Tyle że przy okazji mikroorganizmy zyskują oporność na te leki. Jeśli więc takie bakterie zakażą człowieka, to nie da się ich zniszczyć.
W najnowszym numerze „Nature Communications” grupa badaczy, wśród których pierwszym autorem jest Alejandro Acosta z Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), przewiduje, co będzie się działo do roku 2040. Według ich oszacowań, jeśli nic się nie zmieni, zużycie antybiotyków w hodowli zwierząt wzrośnie na świecie średnio o 29,5 proc. W tymże roku będzie więc wydatkowane ok. 143 tys. ton, podczas gdy w roku 2019 było to ok. 110 tys. ton. Najwięcej pójdzie na karmienie świń, a po nich bydła domowego. Na marginesie: w hodowli drobiu zużywa się antybiotyków więcej.
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: The future of antibiotic use in livestock
Autorzy piszą, że największy względny wzrost odnotuje Afryka – o ponad 40 proc. Europa i Ameryka Północna doświadczą zaś tylko minimalnego przyrostu. Spowodowane to będzie wolniejszym wzrostem biomasy żywego inwentarza i bardziej ścisłymi regulacjami.
Za tę sytuację będzie odpowiadać zwiększone zapotrzebowanie na białko pochodzenia zwierzęcego. To będzie krytyczne dla krajów o małym lub średnim dochodzie narodowym. Tam bowiem żywy inwentarz odgrywa ważną rolę w utrzymaniu gospodarstw domowych, bezpieczeństwie żywności i odporności ekonomicznej. W uniknięciu tego scenariusza ważną funkcję będzie miał dostęp do szczepionek, preferencje konsumentów i alternatywy dla antybiotyków.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.