ChatGPT czy człowiek – u kogo para z problemami znajdzie lepszą pomoc?
Badacze najpierw stworzyli 18 hipotetycznych scenariuszy z terapii par, opisujących typowe problemy, z jakimi ludzie zgłaszają się po pomoc. Następnie zebrali udzielone na nie odpowiedzi od doświadczonych psychoterapeutów (13 ekspertów z różnych dziedzin, w tym psychologii klinicznej, terapii małżeńskiej i psychiatrii) oraz od ChatGPT.
O ich ocenę poproszono 830 osób reprezentujących przekrój amerykańskiego społeczeństwa – dorosłych w średnim wieku 45 lat, z których ok. 60 proc. pozostawało w związkach, a 18 proc. miało wcześniejsze doświadczenia z terapią par. Każdy z uczestników otrzymywał losowo wybrane odpowiedzi (terapeuty albo ChatGPT), które analizował pod dwoma względami: czy została napisana przez człowieka, czy przez AI, oraz w jakim stopniu spełnia kluczowe kryteria dobrej terapii (takie jak okazywanie empatii czy budowanie relacji terapeutycznej z pacjentami).
Uczestnicy prawidłowo zidentyfikowali odpowiedzi terapeutów tylko w 56,1 proc. przypadków, a ChatGPT w 51,2 proc., zatem niewiele lepiej niż gdyby zgadywali. Gdy zaś oceniano zgodność z podstawowymi zasadami terapii, to odpowiedzi AI otrzymywały oceny znacząco wyższe (średnio 27,72 punktów) niż odpowiedzi terapeutów (26,12). Analiza językowa wykazała, że ChatGPT generował nie tylko dłuższe teksty, ale też bogatsze w detale i kontekst. Używał także więcej rzeczowników (o 31 proc.) i przymiotników (o 40 proc.) niż terapeuci. Co ciekawe, emocjonalny ton odpowiedzi AI był bardziej pozytywny.
Szczególnie interesujący okazał się efekt uprzedzeń technologicznych. Gdy uczestnicy wierzyli, że czytają odpowiedź ludzkiego terapeuty (nawet jeśli była napisana przez AI), oceniali ją średnio na 29,46 punktu. Te same stwierdzenia przypisane AI otrzymywały tylko 23,78 punktu.
„Chociaż wciąż jest wiele ważnych, nierozstrzygniętych pytań, nasze odkrycia sugerują, że odpowiedź na pytanie, czy AI sprawdzi się w roli terapeuty, może brzmieć »tak«” - podsumowują autorzy badania. Podkreślają jednak, że ich celem nie było poszukiwanie możliwości zastąpienia terapeutów programami komputerowymi, ale znalezienie sposobów na wykorzystanie AI do poprawy skuteczności terapii i zwiększenia jej dostępności (co będzie wymagało zapewnienia odpowiedzialnego nadzoru nad rozwojem takich systemów).
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: When ELIZA meets therapists: A Turing test for the heart and mind
Warto zwrócić też uwagę, że badanie, które zostało opublikowane w najnowszym „PLOS Mental Health”, zaprojektowano jako swego rodzaju współczesną wersję testu Alana Turinga w kontekście psychoterapii. Autorzy cytują bowiem pracę tego słynnego brytyjskiego matematyka i informatyka z 1950 r. zatytułowaną „Can Machines Think?”. To właśnie w niej naukowiec zaproponował test, w którym człowiek-sędzia prowadzi rozmowę z maszyną oraz inną osobą, nie wiedząc, kto jest kim. Jeśli komputer potrafi na tyle skutecznie imitować ludzkie odpowiedzi, że sędzia nie jest w stanie ich odróżnić, to można uznać, że maszyna „myśli”. Turing przewidywał również, że do końca XX w. ludzie będą w stanie poprawnie rozpoznać program udający człowieka w 70 proc. przypadków, co się sprawdziło. Naukowcy wspominają także program ELIZA z lat 60., który był jednym z pierwszych chatbotów zaprogramowanych do naśladowania psychoterapeuty (w tym przypadku stosującego podejście skoncentrowane na kliencie, opracowane przez amerykańskiego psychologa Carla Rogersa).
Autorzy artykułu w „PLOS Mental Health” piszą też o pewnych ograniczeniach swojego badania: użyte scenariusze stanowiły tylko wycinek rzeczywistych sytuacji terapeutycznych, a grupa psychoterapeutów była stosunkowo niewielka (13 osób). Niemniej wyniki otwierają nowe perspektywy dla rozwoju wspomaganej przez AI psychoterapii i wskazują na potrzebę dalszych badań w tym kierunku.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.