Jak cię słyszą (zdalnie), tak cię widzą (realnie)
Kiedy jesteś na wideokonferencji, słyszysz innych uczestników spotkania, ale nie masz pewności, jak brzmi twój własny głos – zauważyli uczeni z Yale University. Ta myśl zaintrygowała ich na tyle, że postanowili sprawdzić, czy jakość dźwięku wpływa na to, w jaki sposób są postrzegane wypowiedzi poszczególnych osób biorących udział w zdalnej rozmowie. W tym celu przeprowadzili serię eksperymentów, w których badanym prezentowano te same wypowiedzi w lepszej lub gorszej jakości dźwięku (warunkowanej jakością mikrofonu).
Okazało się, że mówcy, którzy korzystali z kiepskiego sprzętu, byli przez odbiorców postrzegani nie tylko jako mniej wiarygodni i mniej atrakcyjni, ale też jako mniej inteligentni. Przedstawiane przez nich dane były częściej traktowane jako wątpliwe i łatwe do podważenia.
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: Superficial auditory (dis)fluency biases higher-level social judgment
„To jest fascynujące i niepokojące zarazem” – skomentowali autorzy badania. I zwrócili uwagę, że ocenianie czyjejś wiarygodności czy inteligencji na podstawie jego głosu jest formą dyskryminacji. Tym bardziej niepokojącej, że ocena odnosi się do cech samej osoby, mimo że wynika z używanej przez nią technologii. Badacze podkreślili, że niska jakość mikrofonu może wynikać z czynników ekonomicznych, dlatego uprzedzenia mogą dotyczyć grup, które już na starcie są na pozycji nieuprzywilejowanej.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.