Badania genetyczne pilnie potrzebne. W Polsce mamy chaos. „Jest strach przed awanturami”
Badań genetycznych potrzebują chorzy onkologicznie (25–30 proc. populacji), chorzy na choroby rzadkie (6–8 proc., z czego dwie trzecie to dzieci) oraz pary z problemami prokreacji. Tymczasem w tej dziedzinie w Polsce panuje chaos.
2 lipca 2024
Bomba wybuchła w lutym. Najpierw prezeska Krajowej Izby Diagnostów Laboratoryjnych (KIDL) Monika Pintal-Ślimak powiedziała, że największym zagrożeniem, z którym muszą się zmierzyć diagności, jest możliwość uzyskania specjalizacji z medycznej genetyki molekularnej przez osoby, które diagnostami laboratoryjnymi nie są. Czyli otwarcie zawodu dla biologów, biotechnologów i bioinformatyków.
Brakuje kadr
Walczyła o to od kilku lat prof. Anna Latos-Bieleńska, przewodnicząca ministerialnego zespołu, który wdraża Plan dla Chorób Rzadkich.