Pulsar - wyjątkowy portal naukowy. Pulsar - wyjątkowy portal naukowy. Shutterstock
Zdrowie

Na serce z niewydolnością można przypiąć łatkę

Metoda zaprezentowana w „Nature” wydaje się pozbawiona wad, które mają wszystkie stosowane dotychczas. W każdym razie tak sugerują wstępne badania przedkliniczne prowadzone u makaków i pilotażowy projekt kliniczny.

Niewydolność serca dotyka ok. 56 mln ludzi na świecie. W krajach rozwiniętych zachorowalność na to schorzenie – a konkretnie odsetek populacji, która została zdiagnozowana – wynosi od 1 do 14 proc. Obecnie dostępnych jest kilka metod leczenia niewydolności, ale żadna z nich nie jest pozbawiona wad – zauważa niemiecko-amerykański zespół uczonych, który właśnie opublikował na ten temat pracę w „Nature”.

Na przykład, u pacjentów w zaawansowanym stanie skuteczna może być transplantacja, ale liczba organów do przeszczepu jest ograniczona. Jeśli są one dostępne, biorca narządu musi przyjmować leki immunosupresyjne, które nie są obojętne dla zdrowia i jakości życia – wyjaśniają autorzy pracy. W niektórych przypadkach można rozważyć wszczepianie syntetycznych urządzeń wspomagających pracę serca – te jednak są kosztowne i nie każdy kwalifikuje się do ich stosowania. Podejmowano również próby implementowania na uszkodzone fragmenty serca kardiomiocytów, czyli komórek mięśnia sercowego. Ta procedura wiązała się jednak z niską skutecznością (komórki rzadko przyjmowały się w zadowalającym stopniu) i wysokim ryzykiem skutków ubocznych, takich jak powstawanie guzów w miejscu wszczepienia czy arytmie.

Nowa metoda leczenia zaprezentowana w „Nature” wydaje się pozbawiona powyższych wad – w każdym razie tak sugerują wstępne badania przedkliniczne prowadzone u makaków i pilotażowy projekt kliniczny wykonany u jednego pacjenta ludzkiego. Nowatorska technika polega na tworzeniu tzw. łatek sercowych – fragmentów zdrowej tkanki wszczepianych wprost na uszkodzone miejsca. Są one wytwarzane z pluripotentnych komórek macierzystych, które mogą różnicować się w niemal dowolny typ komórki – w tym wypadku w kardiomiocyty.

Łatki sercowe wykonane z tego materiału nie prowadzą do powstawania guzów i nie wywołują arytmii – wykazały dotychczasowe testy. Mają też zdolności regeneracyjne, dlatego ich możliwości kliniczne znacząco wykraczają poza to, co były w stanie zaoferować wcześniejsze metody. Obiecujące wyniki uzyskane w dotychczasowych testach sprawiły, że niemiecko-amerykański zespół otrzymał już pozwolenie na uruchomienie badań klinicznych prowadzonych na szerszą skalę.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną